czwartek, 26 czerwca 2008

na wypadek wysylki do Bejrutu

jak sie okazalo, dzieki stanowczosci i szybkosci dzialania Ewy, poczta libanska, wbrew moim uprzedzeniom dziala!!!!
i nawet listonosz zaglada do domu, co prawda zamiast pukac szarpie klamka, ale bywa, bywa, dociera, mimo przeszkod w postaci 5 pieter!!

na kopercie dopisujcie prosze numer telefonu Roodieg 009613870340

gracias

2 komentarze:

Eva pisze...

Ha! Ja tez nie wierzylam w dzialanie poczty libanskiej i nadal zadziwia mnie jej skutecznosc w miescie, ktore nie uzywa zip code'ow... :-)

Agata pisze...

To co masełko przesłać, czy jakieś nowe życzenia?