skip to main | skip to sidebar

Beirut story

niedziela, 15 marca 2009

Bejrut dziś o zachodzie słońca



nie mogłam sobie odmówić
Autor: Mikaton o 19:54

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Moje zdjęcie
Mikaton
Beirut, Lebanon
http://www.flickr.com/photos/mikaton/
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2010 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2009 (47)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (14)
    • ▼  marca (25)
      • targi pracy w niedzielne popoludnie
      • Bejrut kontra reszta libańskiego świata
      • Agnostykiem? Buddystą może?
      • troche Syrii. Damaszek.
      • Joga i Bejrut??ehhhrrrryyy?yyyyy?
      • Damaszek tam i tu
      • bez powodu
      • najgorsze zdjęcie świata
      • Bejrut dziś o zachodzie słońca
      • o tęsknocie do mojego starego świata na starym kon...
      • zmienil sie smak frytek w La Tabkha i zmienil mi s...
      • wspólna wystawa z Krogulcem na facebooku
      • a w libańskim "Zamku" było tak
      • dziś w torino
      • stanęło na wycieczce do Damaszku
      • zdjęcie R., które lubię
      • przed wizytą w jednym z tych miejsc, które rządzą ...
      • z cyklu niezłapane: baba za babą
      • 9 miesiecy temu
      • "Bejrut kobiet"
      • a gdy lato przyjdzie już na dobre
      • pierwszego dnia lata w Bejrucie
      • przedwczoraj skonczyla sie zima wczoraj przyszlo lato
      • zdjecia w głowie
      • po dłuższym niebycie
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2008 (173)
    • ►  grudnia (23)
    • ►  listopada (29)
    • ►  października (21)
    • ►  września (24)
    • ►  sierpnia (31)
    • ►  lipca (26)
    • ►  czerwca (19)
 

Obserwatorzy